Ferma strusi. 06 grudnia Czasem jestem na fermie strusi. Masz pogniecioną koszulę. Wystaje ci metka. Czerwona lampka. Jak schudłaś. Ile stąd do Poznania? A co on na to? Dużo bierzesz? Tylko praca i praca. Próbują wedrzeć się Tam Cisza. Czytaj więcej